poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Jak powstają buty? - zaglądamy do pracowni szewskiej

Gdy wchodzimy do sklepu obuwniczego,  rzadko kiedy zastanawiamy się nad tym jak wygląda cały proces tworzenia butów. Nie myślimy o tym jakiej obróbce podlega materiał, często skóra, zanim zacznie przypominać buta. Dzisiaj do produkcji obuwia, najczęściej używa się maszyn, które uprzednio zaprogramowane, pracują automatycznie i według wcześniej wprowadzonego wzoru. Zostało niewiele pracowni szewskich, które zajmują się ręcznym tworzeniem obuwia od podstaw. Takie buty przy odpowiedniej pielęgnacji, służą przez lata, jednak nie należą do tanich. W Polsce to wydatek rzędu 1200 - 4500 zł.
Warto dowiedzieć się jak wygląda cały proces tworzenia. Dzieli się on na kilka etapów.

Zdejmowanie miary


Zawsze należy zmierzyć obie stopy, ponieważ istną rzadkością jest symetryczność. Z reguły występują niewielkie różnice w długości stóp. Już na tym etapie trzeba uwzględnić wszelkie ortopedyczne przypadłości typu płaskostopie. Wówczas można zastosować profilowane wnętrze butów korygujące zaistniałe zmiany.


Pasowanie kopyt

Najczęściej do wykonania kopyt używa się drewna grabowego, które jest bardzo twarde i trwałe.  Formowanie kopyt odbywa się na kopiującej maszynie tokarskiej. Następnie przy pomocy ręcznego pilnika, nadaje się kopytom ostateczny kształt. Ważne aby wykonać tę czynność bardzo precyzyjne, gdyż od tego zależy ostateczny efekt pracy.

Krojenie cholewek

Szyciem cholewek zajmuje się kamasznik. Mając gotowe kopyta i materiał wybrany przez klienta, kamasznik wycina poszczególne elementy wierzchów butów, które po zszyciu będą perfekcyjnie dopasowane do nowych kopyt.

Ćwiekowanie

Na tym etapie rozpoczyna się rola szewca – musi on mocno naciągnąć zmoczone cholewki na kopyta. Następnie wszywa pas łączący zaćwiekowaną cholewkę z podeszwą i zszywa nawilżone warstwy podeszwy.

Szycie

fot. meskiebuty.blogspot.com
Spody trzeba bardzo mocno zszyć, tak by razem z cholewką stanowiły jedną całość. Do szycia spodów często używana jest przędza konopna i lniana, skręcana samodzielnie w dratwę i pokrywanej pszczelim woskiem. W końce tak przygotowanej trzymetrowej dratwy wkręca się szczecine dzika – ma to służyć łatwiejszemu przeciągania dratwy przez skórzane warstwy podeszwy.


Zbijanie obcasów

fot. meskiebuty.blogspot.com
Gdy skóra podeszwowa wyschnie, buduje się na niej obcasy. Najczęściej proces ten polega na sklejaniu kolejnych warstw twardej skóry i zbijania jej drewnianymi kołkami.


Końcowym etapem jest wygładzanie spodów butów i ścieranie nierównych krawędzi. Następnie barwi się skórę, impregnuje woskiem i nabłyszcza. Po tych czynnościach buty muszą trochę odpocząć i wyschnąć na kopytach (nawet kilka dni). Jeszcze tylko polerowanie dobrej jakości pastą i buty są gotowe do wyjścia.

Źródło: kielman.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz