niedziela, 13 lutego 2011

O przechowywaniu butów słów kilka

Przeciętna Polka posiada około 16 par butów, przy czym ok. 30 % z nas ma ich znacznie więcej niż 20. Ponad połowa polskich rodzin żyje z zbyt małych mieszkaniach. Pod tym względem zajmujemy 28 miejsce, na 30 krajów Europy.
Co nam dają te dane? Przy 4 osobowej rodzinie, w której skład wchodzą rodzice i dwie dorastające córki, będziemy się musieli zmierzyć z około 60 parami butów!

Większość z nas upycha buty po kątach i wkrótce zapominamy o ich istnieniu. Gdy potrzebujemy pilnie odnaleźć parę pasującą do naszego stroju, kończy się to godzinnym kopaniem w szafie, połączonym z serią nieprzystających damie epitetów. Jak sobie z tym poradzić?

Rule number one: Zanim nawet zaczniesz się zastanawiać nad przechowywaniem butów musisz je wymyć i odpowiednio zakonserwować! Nie chowamy brudnych butów a jeśli przyjdzie nam to do głowy, to lepiej od razu je wyrzućmy. Błoto czy sól na butach zimowych zostawione na kilka miesięcy może sprawić, że następnej zimy nie rozpoznamy swoich ukochanych kozaków.

Kolejna sprawa. Buty, zwłaszcza te jesienne i zimowe, najlepiej przechowywać w prawidłach, które likwidują załamania skóry oraz przywracają butom właściwy kształt. W sklepach znajdziecie także prawidła pompowane. Są o tyle praktyczne, że w lecie możemy spuścić z nich powietrze i nie zajmują dużo miejsca. Bez prawideł także można sobie poradzić. Wystarczy wypchać buty zmiętymi gazetami wsuniętymi w starą pończochę (Zarówno jednego i drugiego każda z nas ma przeważnie pod dostatkiem:)

Segregacja

Najprościej byłoby móc powiesić każdą parę butów na osobnym wieszaku. Niestety, do tej porady stosują się przeważnie tylko gwiazdy z Hollywood, które mają 70 metrowe garderoby a nie mieszkania tak jak większość z nas.

Możemy dorobić dodatkową półkę w szafie, chociaż teoretycznie nie jest to najlepszy pomysł, ponieważ butów nie powinno się przechowywać razem z ubraniami. Jeśli jednak nie mamy wyjścia możemy buty wkładać do ich oryginalnych pudełek lub kupić kartonowe pudła, których w Ikei znajdziemy bez liku. Aby ułatwić szukanie możemy je opisać, albo jeszcze lepiej przykleić na nich zdjęcie naszych butów. Nadal jest to jednak rozwiązanie dla osób z naprawdę dużym mieszkaniem i kilkoma szafami.




Dla tych z naprawdę małymi mieszkaniami, praktyczne będą pojemniki na buty. W każdym mieści się od kilku do kilkunastu par obuwia i bez problemu można je wsunąć pod szafę lub łóżko.





Wreszcie, możemy uczynić z naszych butów dzieło sztuki. Wystarczy, że kupimy kolorowe, kartonowe pudełka, wytniemy w nich otwór, zalepimy go przezroczystą folią i wstawimy do nich nasze buty. Układając w ten sposób obuwie, nie dość, że oszczędzisz sobie czasu na szukanie, to jeszcze będą one naprawdę efektownie wyglądać.





UWAGA: Jeśli artykuł Ci się podoba, ale jeszcze nie posiadasz problemu z nadmiarem butów, zapraszamy na naszą stronę w celu nabycia kilku nowych par:)

3 komentarze:

  1. Ja nigdy nie miałam 16stu par butów na raz. Dopiero ostatnio moja kolekcja zaczęła się rozrastać i faktycznie - upycham buty w różnych miejscach i już sama nie do końca wiem ile ich mam i jakie.. Mam też piramidkę z pudełek, w których buty zakupiłam, ale nie są zbyt ładne. Czas to zmienić:) Świetne są te kolorowe pudełka na buty! Bardzo efektownie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kobiety co mają setki butów to wiem że mogą mieć problem gdzie to chować. Na szczęście my faceci wolimy mieć mniej a porządne, na https://butymodne.pl/sportowe-meskie-c257929.html nie trudno takie znaleźć. Max dwie pary w jednym czasie takich sportowych i już. Nie potrzebuję w każdym kolorze w końcu. I mieszczą się w szafce w przedpokoju.

    OdpowiedzUsuń