czwartek, 6 czerwca 2013

Kto i po co wymyślił kalosze? Gumowa historia.

 


Do niedawna kalosze kojarzyły się jedynie z pracą w polu lub w stajni. Ewentualnie z wędkarzami brodzącymi w stawie w poszukiwaniu złotej rybki. Nikt nie chciał się przyznać, że ma chociaż jedną parę na okazję deszczowych dni.  Krótko mówiąc kalosze, gumiaki, gumowce i gumofilce długo były obciachowe. Czy słusznie?

francuskie galoches 
Określenie „kalosze” wywodzi się z francuskiego „galoches” – były to buty ochronne na drewnianej podeszwie noszone w Europie do końca XIV wieku.  Tak naprawdę ówczesne galoches nie przypominały dzisiejszych kaloszy, jednak skonstruowano je po to by móc spokojnie brodzić po ulicach zabłoconych miast.

Kalosze przyjęły znany nam kształt na początku XIX wieku. Popularyzatorem tego obuwia był pierwszy książę Wellington Artur Wellesley, który nakazał swojemu zmodyfikować tzw. buty z Hesji. Buty z Hesji to obuwie noszone przez członków północno niemieckiego plemienia, które zamieszkiwało się na terenach dzisiejszej Hesji. To na nich wzorował się książęcy szewc, tworząc dla niego buty o bardziej opływowym kształcie, z miękkiej cielęcej skóry i niskim obcasie. Były one idealne na pole walki, nie przynosiły również wstydu na salonach. Szybko znalazły naśladowców i stały się niesamowicie popularne w latach 40 XIX wieku. Nikt nie wie po co pierwszemu księciu Wellington były buty, które nadawały sie i do walki, jak i do talerza, można jednak spokojnie stwierdzić, że ulice Londynu musiały bardziej przypominać pole bitwy niż salon. Artur Wellesley nie spodziewał się, że rozpocznie nową modę, a nazwa Wellington, której używa się we wszystkich krajach anglosaskich, przylgnie do nich na zawsze.
Po wielkim sukcesie jakie odniosły kalosze na Angielskich salonach w latach 40 i 50 XIX wieku, popularność ich spadała. W następnych latach modne były buty do kostki, choć nadal używało się Wellingtonów do jazdy konnej.
Rewolucja nadeszła w roku 1852, gdy Hiram Hutchinson spotkał Charles'a Goodyear'a. Goodyear  17 czerwca 1837 roku uzyskał patent na produkcję gumy, był odkrywcą sposobu wulkanizacji kauczuku, który został opatentowany 15 lipca 1844 roku. Po tym spotkaniu Hutchinson kupił patent do wytwarzania gumowego obuwia, przeniósł się do Francji i założył firmę „A l'Aigle” w 1853. W kraju gdzie 95% populacji pracowała na roli w drewniakach, wprowadzenie gumowych butów opartych na kroju Wellingtonów było niesamowitym sukcesem. Buty nie były drogie, a rolnicy w końcu mogli wrócić do domu z suchymi i czystymi stopami. Firma założona przez Hutchinsona działa do dziś, poszerzyła swoja ofertę o płaszcze przeciwdeszczowe, buty sportowe i akcesoria jeździeckie.
Kalosze brały również udział w pierwszej wojnie światowej, ponieważ rząd angielski zamówił w firmie North British Rubber Company ponad 1.2 miliona par butów dla żołnierzy walczących na bagnistych terenach Francji i Belgii. Po drugiej wojnie światowej gumowce stały się bardzo popularne nie tylko wśród robotników, ale także kobiet i dzieci.
Kalosze od lat cieszą się niesamowitą popularnością, szczególnie w krajach, w których panuje deszczowy i zimny klimat. Najlepszym przykładem jest oczywiście Wielka Brytania, gdzie kalosze stały się wręcz symbolem narodowym. Istnieje nawet konkurencja sportowa nazywana „wellie waging”, zasadą jest rzucanie kalosza na jak największą odległość.

W Rosji stały się hitem od wprowadzenia ich na rynek w 1920 roku. Za czasów rządów Stalina produkowano kalosze w 17 fabrykach w różnych regionach kraju. Razem z filcowymi walenkami były tradycyjnym obuwiem na wiosnę i jesień. Gdy władzę objął Nikita Chruszczow gumiaki stały się symbolem walki z kapitalizmem, ponieważ były tańsze niż buty ze skóry. W latach 1961-1964 buty skórzane zupełnie zniknęły z rynku. Gdy w roku 1964 do władzy doszedł Leonid Breżniew, obuwie skórzane znów pojawiło się w sklepach i buty gumowe gwałtownie straciły popularność.
Aktualnie projektanci mody przywrócili kalosze do łask, stały się one pożądanym i modnym obuwiem. Obciachem jest nie mieć kolorowych albo klasycznych kaloszy, szczególnie że ostatnio pogoda nie pozwala nam na sandałkowe szaleństwo.
kalosze gioseppo

kalosze hispanitas

kalosze gioseppo

kalosze tommy hilfiger oxford

kalosze tommy hilfiger oxford



kalosze mel

kalosze mel

kalosze mel

kalosze mel

koturny mel

koturny mel


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz